Gdy nasz maluch kończy pół roku zazwyczaj zaczynamy wprowadzać do jego diety coraz to nowsze posiłki, czasem jednak bywa to znacznie szybciej, a czasem wolniej. Warto jednak pomyśleć nie tylko o samych posiłkach, ale także różnych akcesoriach, które ułatwiają karmienie naszego dziecka.

Krzesełko do karmienia

Na rynku dostępne są 4 wersje krzesełek:

  • Klasyczne – czyli wolnostojące, są bardzo praktyczne: posiadają regulowane siedzisko oraz tackę, lecz zajmują sporo miejsca. Możemy je jednak ustawić w dowolnym miejscu w naszym mieszkaniu. Niektóre z nich posiadają dodatkowo stolik do rysowania, dzięki czemu dziecko po jedzeniu może zająć się kolejną przyjemną czynnością. Najczęściej krzesełka klasyczne mają kółka, które ułatwiają transport.
  • Składane – zajmują dzięki temu o wiele mniej miejsca, rozkładamy je tylko na czas posiłku dziecka. Jest to tez korzystne rozwiązanie w przypadku, gdy musimy podróżować z takim krzesłem.
  • Krzesełko nadstawka – model ten cieszy się coraz większą popularnością wśród rodziców, dzięki niemu dziecko może wraz z rodzicami spożywać posiłek, wystarczy jedynie przypiąć siedzisko do standardowego krzesła. Niektóre modele posiadają również doczepiane nóżki, które mogą zamienić sprzęt w zwykłe krzesełko do karmienia.
  • Mocowane do blatu – jedyne co musimy wykonać, to zamontowanie go do stołu przy użyciu antypoślizgowych zaczepów, dziecko także je wspólnie z rodzicami. Pamiętajmy, że w takim przypadku stół musi być ciężki i duży, by utrzymać ciężar dziecka i krzesełka.

Siedzisko powinno być dobrze dopasowane, by dziecko wygodnie w nim siedziało, a jedzenie w nim sprawiało mu przyjemność. Materiał powinien być wodoodporny – praktycznie przy każdym posiłku dziecko ubrudzi krzesełko, uciążliwe jest każdorazowe pranie materiału.

Siedzisko powinno mieć regulowaną wysokość, dzięki temu posłuży nam przez wiele lat. Pamiętajmy również, by krzesełko posiadało pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa – mało które dziecko podczas jedzenia siedzi spokojnie, nie możemy dopuścić do tego by wypadło z krzesełka.

Tacka znajdująca się w krzesełku powinna charakteryzować się następującymi cechami:

  • Stabilność – nie powinna bujać się podczas jedzenia, kiedy dziecko będzie próbowało nabrać jedzenie może ono wylądować na ziemi.
  • Wgłębienia na talerz oraz kubek – dobra tacka posiada takie opcje, dzięki czemu naczynia nie będą jeździły po niej, lecz stały w miejscu.
  • Regulacja – musimy odpowiednio dostosować odległość dziecka od tacki, by sięgało po jedzenie.
  • Możliwość jej wyjęcia – starsze dzieci chętniej jedzą wraz z rodzicami, możemy wtedy wyjąc tackę i umieścić ją obok rodziców.
  • Dobrze, jeśli krzesełko ma w zestawie dwie tacki i można myć je w zmywarce. Dzięki temu szybko uporamy się z nieczystościami, a maluch zawsze będzie miał czystą tackę.
  • Możemy też znaleźć krzesełka, które poza tacką mają także mały stoliczek, dzięki czemu krzesełko służy nie tylko do jedzenia, ale także do zabawy, na przykład rysowania.

W sklepie możemy znaleźć krzesełka do karmienia już za 70 złotych. Musimy jednak liczyć się z tym, iż model ten nie będzie posiadał zbyt wielu udogodnień. By kupić produkt dobrej jakości z niezbędnymi akcesoriami trzeba wydać kilkaset złotych.

Pierwsze sztućce i naczynia

Gdy planujemy zakup talerzyka, miseczki, czy sztućców dla malucha musimy wziąć pod uwagę kilka kwestii. Przede wszystkim ważna jest pierwsza łyżeczka – powinna być mała, by bez problemu dziecko mogło ją zmieścić w buzi oraz dosyć płaska żeby z łatwością zebrać z niej jedzenie.

Zdecydowanie większym powodzeniem cieszą się łyżeczki z dłuższym trzonkiem, ale tylko w przypadku gdy rodzic sam karmi dziecko. Gdy staje się ono bardziej samodzielne warto zainwestować w łyżeczkę, która przystosowana jest do jego małych rączek, czyli z krótkim trzonkiem oraz antypoślizgową powłoką, dzięki czemu dziecko będzie mogło wygodnie ją trzymać.

Co więcej, możemy znaleźć w sklepach także sztućce, które posiadają specjalny odważnik, dzięki któremu są one stale w pozycji poziomej, przez co jedzenie nie spada. Inne z kolei zmieniają kolor pod wpływem temperatury, dzięki czemu możemy ocenić czy dany posiłek nie jest zbyt zimny lub gorący.

Na początek poleca się zakup sztućców i naczyń plastikowych, ponieważ są bardziej delikatne dla dziąseł i pierwszych ząbków. Musimy jednak dopilnować, by dziecko nauczyło się prawidłowo jeść, czyli: po włożeniu łyżeczki do ust delikatnie docisnąć ją do języka, a następnie zdjąć z niej jedzenie wargami i wyjąć z buzi.

Następnie możemy zakupić sztućce metalowe, gdy maluch ma już pierwsze ząbki i potrafi samodzielnie jeść. Nie musimy kupować zbyt miękkiej pierwszej łyżeczki, ponieważ musi ona dać możliwość odpowiedniego nacisku na język.

Za taki zestaw zapłacimy około 50 złotych, pamiętajmy, by wybierać renomowane sklepy, których produkty posiadają atesty i spełniają wszystkie normy bezpieczeństwa. Tylko w taki sposób możemy zapewnić naszemu dziecku komfortowe jedzenie bez bólu i większych komplikacji, co zachęci go do spożywania całych porcji posiłków.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here