Stewia – naturalna substancja znacznie słodsza od cukru. Sprawdź, jakie są jej zalety i dlaczego robi taka karierę! Na świecie jest znana i stosowana od stuleci. W Polsce dopiero zaczyna robić karierę. Nic dziwnego! Stewia do niedawna nie była bowiem dopuszczona do stosowania w krajach Unii Europejskiej. Dopiero w 2011 roku została oficjalnie zarejestrowana jako dodatek do żywności. Od tego momentu cieszy się coraz większą popularnością. Reklamuje się ją jako idealny słodzik nawet kilkaset razy słodszy od cukru, który pomaga w walce z nadwagą.
Stewia – czym jest?
Stewia to słodzik ok. 300 razy słodszy od cukru, który dodatkowo nie ma kalorii. W związku z tym cieszy się ogromną popularnością, tym bardziej, że zapotrzebowanie na niskokaloryczne produkty wciąż wzrasta. Stewia (Stevia rebaudiana), określana też mianem zioła słodowego lub miodowego, w Ameryce Środkowej i Południowej jest znana od wieków jako środek słodzący. Za jej słodki smak odpowiedzialne są glikozydy stewiolowe – związki, które występują w liściach i łodygach stewii. Jedna łyżeczka sproszkowanych liści stewii odpowiada szklance cukru. Jednak mimo to nie jest kaloryczna i nie powoduje próchnicy.
Dlaczego stewia jest tak słodka?
Swoje właściwości stewia zawdzięcza glikozydom stewiozowym. Najwięcej tych substancji zawierają liście – są znacznie słodsze niż kwiaty. Stewiozydy w bardzo wysokich stężeniach są nawet kilkaset razy słodsze od cukru, mają intensywny, długo utrzymujący się w ustach smak, który nie wszystkim odpowiada. Ekstrakty stewii (szczególnie te spożywane w nadmiarze) mogą dlatego pozostawiać gorzki, lukrecjowy posmak.
Czy liście stewii są bezpieczne dla zdrowia?
W przeciwieństwie do sztucznych słodzików stewia jest w 100% naturalna i rozkłada się w organizmie. Zawarte w niej glikozydy są przekształcane w przewodzie pokarmowym do stewiolu, ten zaś nie gromadzi się w ciele tylko jest wydalany wraz z moczem. Dotychczasowe badania nie wykazały toksycznego wpływu na zdrowie ani liści, ani otrzymanych z nich wyciągów. Mimo to, dla glikozydów stewiozowych ustalono dzienną bezpieczną dawkę spożycia, która wynosi 4 mg na kilogram masy ciała na dobę.
Kto może stosować stewię, a kto nie powinien?
To idealny produkt dla osób „uzależnionych” od słodkiego smaku, szczególnie tych dbających o linię i cierpiących na cukrzycę. Słodzik nie ma kalorii, więc nie tuczy. Zmniejsza natomiast apetyt na potrawy tłuste i słodycze. Ponieważ nie zawiera cukru i ma niski indeks glikemiczny, nie podnosi poziomu glukozy i insuliny we krwi. Przeciwnie, zwiększa wrażliwość organizmu na insulinę i może stymulować jej wytwarzanie. Niektóre badania dowodzą, że stewia może także regulować ciśnienie tętnicze krwi.
Gdzie kupić stewię i ile kosztuje?
W sklepach ze zdrową żywnością oraz w takich stoiskach w supermarketach można kupić stewię, jako słodzik (w tabletkach, płynie oraz proszku). Ceny zaczynają się od kilku złotych, także jak widać cena nie jest wysoka, a naprawdę stewia jest warta zakupu.